Wesele w Restauracji Vinnica

Nie zawsze ślub i wesele muszą odbywać się w ty samym mieście. Często pary młode wybierają sale nie w centrum miasta, chociaż i te cieszą się dużym powodzeniem ze względu na logistykę, ale coraz śmielej sięgają po sale położone na uboczu. Z daleka od ludzkich oczu. Gdzie mogą swobodnie ucztować ze swoimi gośćmi. Na wesele w Restauracji VInnica zdecydowali się Nina i Karol. Można tylko się domyślać, jakie mieli powody. Być może piękne położenie? Cudowny wystrój. Profesjonalna obsługa? Pyszne jedzenie? Jak widać można wymieniać długo.

Wesele na uboczu

I szybki plener! Tuż przed zachodem słońca. Z dala od wszystkich i wszystkiego. Złapane te intymne chwile i piękne emocje, które towarzyszyły tego dnia Ninie i Karolowie. Od jej oczu nie można wprost się oderwać. Hipnotyzujące i piękne. Jego natomiast odrobię tajemnicze i zamyślone. Idealnie się uzupełniają. Miłość zdecydowanie wisi w powietrzu, co widać było przez cały dzień. Dlatego lubię towarzyszyć Wa, drogie pary młode, przez większość tego wyjątkowego dnia. I za każdym razem jest inaczej!

Jeśli więc braliście pod uwagę wesele w Restauracji Vinnica, to z czystym sercem mogę Wam polecić to miejsce! Jak dodamy do tego super oprawę muzyczną i gości, to zabawa na pewno będzie udana, a wieczór niezapomniany!

https://martynaciepiela.pl/wesele-w-folwarku-zalesie-2/