Ślub w Markowej i wesele w Hotelu Sokół w Łańcucie – reportaż ślubny Magdy i Jacka
Czekałam na ten ślub – przyznaję się bez bicia i nie pod przymusem ;-) Magda i Jacek od razu zdobyli moje serce swoją szczerością, ciepłem, dobrem i otwartością. To nie miało prawa się nie udać! Wszystko było dopięte na ostatni guzik. Było troszkę stresu, dużo wzruszeń. Ślub w kościele w Markowej wypadł cudnie, zaś wesele w Hotelu Sokół w Łańcucie… niech pozostanie owiane nutką tajemnicy:-) Powiem tylko tyle, że wszystko wyszło pięknie!
Ale od początku – czyli od przygotowań. Jacka udało nam się wyciągnąć nad staw, który znajduje się przy Jego rodzinnym domu. Magda natomiast pokazała mi swoje ukochane otoczenie. Miejsca, gdzie czuje się najlepiej. Z których jest bardzo dumna. I do których tęskni, kiedy jest w Krakowie – to tutaj mieszkają i pracują nasi Państwo Młodzi. Atmosfera od początku była rozluźniona i niezwykle sympatyczna. Ale tego się spodziewałam – opowiedzieli mi, że lubią zieleń, ciszę, spokój, naturę. Jak można się czuć źle wśród takich ludzi? No nie można <3
Ślub odbył się w kościele położonym niedaleko rodzinnego domu Magdy. Pięknie przystrojony i przygotowany do ceremonii idealnie współgrał ze wspaniale wyglądającą Panną Młodą i przystojnym Panem Młodym. Goście i najbliżsi Magdy i Jacka nie kryli wzruszenia podczas przysięgi małżeńskiej. Ale było też miejsce na radość. Szczególnie widoczne to było w czasie przyjęcia. Wesele w Hotelu Sokół w Łańcucie, bo tam się odbyło, było przepiękne. Wspaniale przystrojona sala, eleganckie wnętrza, wspaniała orkiestra. Wszyscy chyba bawili się dobrze, prawda?
Dość słów, czas na zdjęcia! Teraz trochę na blogu, ale nie martwcie się drodzy Goście i Rodzino Magdy i Jacka – będzie ich zdecydowanie więcej. I jeśli poprosicie ładnie Państwa Młodych, na pewno pokażą Wam ich więcej – w niedługim czasie <3
Obejrzyjcie też koniecznie sesję narzeczeńską w deszczu Magdy i Jacka . Przeczytajcie, jak wygląda reportaż ślubny od kuchni, czyli jak pracujemy.
Zajrzyjcie na nasz blog
Zachęcam do kontaktu z nami – opowiedzcie nam o sobie, o swoim ślubie. Chętnie Was wysłuchamy.