Sesja narzeczeńska w Krakowie na kopcu – Gabi i Irek
Sesja narzeczeńska w Krakowie na kopcu, czyli Gabi i Irek w roli głównej. W roli tła – niezastąpiony Kraków. I pogoda, która tego dnia nam sprzyjała wyjątkowo. Sesję mieliśmy robić już jakiś czas temu, ale pierwsze wiosenne burze skutecznie pokrzyżowały nam plany. Czasu nie była za wiele, jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, że ślub Gabi i Irka już w tą sobotę! Tak, tak, nie przesłyszeliście się! Ale w gąszczu ostatnich przygotowań, potwierdzania terminów dbania o ostatnie najmniejsze szczegóły, znaleźli czas, aby troszeczkę się wyluzować i stanąć przed obiektywem mojego aparatu.
Kiedy pierwszy raz spotkałam się z nimi, byłam zachwycona. Dziewczyna o tak cudownie rudych włosach i niesztampowej urodzie. I chłopak z poczuciem humoru i słowotokiem – mój człowiek. Tym bardziej się ucieszyłam, kiedy okazało się, że chcą, żebym to właśnie ja uwieczniła ten jeden jedyny dzień w ich życiu. Nie mogę już doczekać się prawdę powiedziawszy! Czekam na emocje, na wzruszenia, na radość i na rewelacyjną zabawę weselną;-)
Ale, ale! Póki co pozostaje nam sesja narzeczeńska w Krakowie na kopcu. To za chwilę. Kopiec Kraka to niezwykle popularne miejsce – zarówno wśród miejscowych, jak i turystów. Ciężko znaleźć dzień i godzinę, aby nikogo na nim nie było. Nam się udało – byliśmy w tygodniu, chociaż to majówka i o godzinie, o której większość z nas myśli nadal nad śniadaniem. Chcecie zobaczyć efekty? Proszę Państwa, sesja narzeczeńska w Krakowie na Kopcu Kraka – Gabi i Irek.
Mam nadzieję, że Wam się podobało, a Gabi i Irek wzbudzili w Was taką samą sympatię, jak u mnie :)
Czekając na ich ślub, proponuję obejrzeć inne reportaże, jak choćby Wesele w Kasztelu Kajasówka