fbpx

Sesja narzeczeńska w Krakowie – Iza i Łukasz

Nie oszukujmy się – przez cały tydzień wiało, lało, padało wszystko, co tylko mogło padać – począwszy od deszczu, skończywszy na śniegu. Perspektywy pogodowe nie były zachęcające dla przyszłej Pary Młodej, ale co nas nie zabije, to nas wzmocni – nie boimy się ani wiatru, ani opadów wszelakich. Niemniej jednak z decyzją o wykonaniu sesji czekaliśmy do ostatniej chwili. I udało się! Sesja narzeczeńska w Krakowie doszła do skutku, a my bawiliśmy się naprawdę świetnie!

Ale od początku…

Iza i Łukasz. Jak sami o sobie mówią – Robaczki w Śródziemiu. Ale po kolei:

Iza – przede wszystkim agnostyczka i weganka. Bardzo blisko jej do słów Leonarda da Vinci, że “Przyjdzie czas, że tacy jak ja będą patrzeć na mordercę zwierząt tak samo, jak ja teraz na mordercę ludzi”. Kocha zwierzęta, o czym świadczy niezła gromadka, którą razem z Łukaszem przygarnęli. Miłośniczka gór. Celebruje bliskość z naturą i niezwykle blisko jej do Matki Ziemi. Niezwykle dobra i ciepła osoba. Ponad wszystko stawia dobro innych, co daje się odczuć już przy pierwszym kontakcie z Izą.

Łukasz – zdecydowanie czeka na Apokalipsę Zombie. Nie wiem do końca, po której stronie chciałby stanąć, ale myślę, że to wyjdzie gdzieś w międzyczasie. Z wykształcenia nauczyciel historii, z zamiłowania magazynier akrobata. Wielki fan fantasty, Tolkiena i “Star Wars”. Gdyby mógł, na sesję narzeczeńską przyszedłby w stroju średniowiecznym, jeśli dodamy do tego wszystkiego jego zamiłowanie do bractw rycerskich. Dziwię się, że tego nie zrobił.

Spotkali się…

Każdy z nas w coś wierzy. Ja głęboko wierzę w to, że jeżeli dwoje ludzi ma się spotkać, to wcześniej czy później to się stanie. To jak takie przeznaczenie. Jak było z Izą i Łukaszem? Otóż obydwoje byli już tak znudzeni życiem i szarością dnia, że zarejestrowali się na portalu randkowym. Brzmi jak znajomy scenariusz filmu? Być może. Ale u nich to zadziałało! To Łukasz wypatrzył Izę pośród tysięcy innych dziewczyn i napisał. Długo nie musiał czekać na odpowiedź. Poznali się, pokochali i postanowili dalej iść już razem.

Dorobili się zwierzyńca. Królik Bilbo i kot z buntem młodzieńczym – idealne dopełnienie tej niezwykłej i nieszablonowej pary!

Sesja…

Kiedy spotkaliśmy się, coś tam gdzieś zaiskrzyło. Dobrze nam się rozmawiało ze sobą. Była chemia! Z tym większą przyjemnością przyjęłam ich decyzję o tym, że to właśnie mnie chcą widzieć jako fotografa na ich ślubie. Uwierzcie mi – to się zwyczajnie czuje! Był przepływ energii.

Umówiliśmy się na sesję. Rozważaliśmy kilka różnych opcji, aby ta sesja narzeczeńska w Krakowie była miłym wspomnieniem i okazją, aby trochę poprzebywać w tym pięknym mieście. Iza i Łukasz nie są z Krakowa, tym bardziej zależało mi, aby poczuli się tu dobrze. Myślę, że udało nam się.

Są niezwykle ciepłymi ludźmi. Bardzo otwartymi na wszystko, co ich otacza. Pięknie w sobie zakochani.

Zresztą – zobaczcie sami, jak wyglądała ich sesja narzeczeńska w Krakowie <3

Nowa Prowincja Kraków

Nowa Prowincja Kraków

Nowa Prowincja Kraków

sesja narzeczeńska w Krakowie

sesja narzeczeńska w Krakowie

sesja narzeczeńska w Krakowie

sesja narzeczeńska na rynku w Krakowie

sesja narzeczeńska na rynku w Krakowie

sesja narzeczeńska na rynku w Krakowie

sesja narzeczeńska w centrum miasta

sesja narzeczeńska w centrum miasta

Fotograf na sesję narzeczeńską

Fotograf na sesję narzeczeńską

romantyczna sesja narzeczeńska

romantyczna sesja narzeczeńska

niestandardowa sesja narzeczeńska

niestandardowa sesja narzeczeńska

Fotograf na wedele z krakowa

Fotograf na wedele z krakowa

Fotograf ślubny Kraków

Fotograf ślubny Kraków

sesja narzeczeńska na Plantach

 

fotografia ślubna kraków

fotografia ślubna kraków

 

sesja narzeczeńska w Krakowie

 

zdjęcia ślubne kraków

sesja narzeczeńska w parku

miejska sesja narzeczeńska

miejska sesja narzeczeńska

miejska sesja narzeczeńska

 

Obejrzyjcie też inny wpis na blogu, który pokaże Wam, jak wspaniale może wyglądać Sesja narzeczeńska w deszczu – ileż w tym uroku i magii…i bliskości i uczuć…

Sesja narzeczeńska – jak się do niej przygotować? – przeczytajcie koniecznie, jak się przygotować (lub jak się nie przygotowywać ;-) ) do sesji!

Privacy Preference Center