Paulina i Arek. Sesja ślubna w mieście.
Nie musieliśmy czekać zbyt długo na plener ślubny Pauliny i Arka. Udało nam się go zorganizować dosyć szybko i w pięknym mieście Krakowie. W związku z tym, że Paulina i Arek nie są stąd, chciałam, aby ich sesja ślubna w mieście była wyjątkowa. Oczywiście nie można ominąć miejsc oczywistych. Zwłaszcza jak się przejeżdża pół Polski. Ale chciałam im też pokazać tą część miasta, która nie jest zbyt często wybierana na sesje plenerowe w Krakowie.
Na pogodę zbytnio nie musieliśmy narzekać i obawiać się, że będzie padać. Lato nas w tym roku rozpieszcza, więc sesja ślubna w mieście wiąże się z lekkim upałem:-) Ale były też plusy – zdecydowanie mniej ludzi na ulicach niż w te “chłodniejsze” dni. Dzięki czemu mieliśmy szansę na bardziej swobodne podejście do pleneru.
Nie będę Was dłużej trzymać w niepewności. Usiądźcie wygodnie i zobaczcie, jak wyglądała sesja ślubna w mieście Pauliny i Arka. Zapraszam Was po letni spacer po Krakowie wraz z parą zakochanych :-)
I jak Wam się podobał Kraków? I sesja ślubna w mieście? Krążą po mieście takie informacje, że ja tylko w krzaki ciągnę Pary Młode:-) owszem, uwielbiam naturę i każda możliwość obcowania z nią daje mi dużo radości. Ale sesje miejskie też są fajne i potrafią zaskakiwać.
Już niedługo zobaczycie bardzo miejską i inną od dotychczasowych sesję narzeczeńską. Też w Krakowie. A tymczasem wróćmy na chwilę do ślubu Pauliny i Arka w Gościńcu Siedem Drzew
Jeśli chcecie zobaczyć więcej naszych realizacji, wejdźcie na nasz blog – znajdziecie tam sesje narzeczeńskie, reportaże ślubne i sesje plenerowe.
Nie bójcie się nas pytać o różne rzeczy – po to jesteśmy, aby rozwiać Wasze ślubne wątpliwości :)