Plener ślubny w Arkadii i Nieborowie
Przyszła pora na sesję Eweliny i Krzysztofa. Plener ślubny w Arkadii i Nieborowie – sami wybrali to miejsce. Pomimo że mieszkam 300 km od niego, nie jest mi całkowicie obce. Pochodzę z tamtych stron i w szkole podstawowej obowiązkowo każda klasa jechała na wycieczkę do Arkadii i Nieborowa. Także nie protestowałam zbytnio. Zawsze miło wrócić w miejsca znane. Pozostaje sentyment.
On po anginie. Ona jak zawsze z uśmiechem na ustach. Idealnie wpasowali się w klimat Ogrodu Romantycznego w Arkadii. Zastanawiacie się, co można nowego wymyślić w miejscu, które jest tak samo obfotografowane z każdej strony jak Zamek w Mosznej czy Pałac w Krowiarkach. Można. Każda para jest inna. Za każdym razem są inne emocje. Inne okoliczności. Kiedy przyjechaliśmy na miejsce, aby zrealizować plener ślubny w Arkadii, nie było praktycznie nikogo. Warto wstać trochę wcześniej… Więc mieliśmy praktycznie cały park dla siebie. I do tego Ewelina i Krzysztof, którzy dali mi od siebie bardzo dużo emocji i bez zbędnego mówienia z mojej strony wiedzieli, że najważniejsze są uczucia i bliskość. Za co serdecznie Wam moi drodzy dziękuję. Bo to była prawdziwa przyjemność – pomimo 30-stopniowego upału i niewygodnych butów.
Czas obejrzeć zdjęcia. Panie i Panowie – plener ślubny w Arkadii i Nieborowie. Ewelina i Krzysztof w rolach głównych.
Więcej zdjęć jest w posiadaniu Pary Młodej, więc jeśli macie ochotę zobaczyć, jak wyglądał cały plener ślubny w Arkadii i Nieborowie, napiszcie do Eweliny i Krzysztofa.
Zapraszam Was do obejrzenia innych plenerów, jak chociażby tego czyli sesji ślubnej w dolinkach podkrakowskich.